U SIEBIE ....
"Nie ma jak u siebie", bardzo ³adne starodawne powiedzenie, do¶æ powszechne tak¿e w naszym regionie. Jednak za mocno zawê¿ane do w³asnego mieszkania, prywatnej posesji, w skrajnym rozumieniu mo¿e byæ przejawem snobizmu i nietolerancji. "U siebie" nale¿y u¿ywaæ w odniesieniu do swojego miasta, wsi, ma³ej Ojczyzny, aby oddaæ pozytywn± wymowê tego piêknego skojarzenia z dobrze nam znan± ziemi±, lud¼mi po¶ród których czujemy siê bezpieczni i mo¿emy liczyæ na ich s±siedzk± pomoc i radê.
Je¿eli teraz jest inaczej, to mo¿e oznaczaæ, ¿e ¼ród³em pewnych negatywnych opinii, bêd±cych w istocie obiektywn± samokrytyk± naszego regionu, jest zanik ¶wiadomo¶ci w zakresie wspólnych interesów spo³eczno- gospodarczych dla jakiego¶ obszaru, który powinien byæ przez wszystkich okre¶lany jako naturalny "Nasz Region". Owa samokrytyka dotyczy najczê¶ciej problemu zwi±zanego z zazdro¶ci± w stosunkach miêdzy lud¼mi na p³aszczy¼nie stosunków gospodarczych, co powoduje niechêæ do korzystania z us³ug firm maj±cych siedzibê na naszym terenie. Niekiedy argumenty dotycz±ce jako¶ci, wysoko¶ci cen uzasadniaj± takie zachowania, ale po zaznaczeniu, ¿e mimo wszystko dzia³amy tak¿e na swoj± niekorzy¶æ, powinni¶my przewa¿nie kupowaæ "u siebie".
W logistyce wielkich firm zagranicznych terenowe firmy mog± tylko sprowadziæ towar ze swojego kraju, albo kupiæ od miejscowych dostawców.
Jak prze³amaæ syndrom zawi¶ci i sens anegdoty o "jednej krowie s±siada", które maj± swoje pod³o¿e w ¶redniowiecznych i wczesnokapitalistycznych formacjach nieludzkiego wyzysku przez feudalnych i arystokratycznych mo¿now³adców. Dlatego opisuj±c obecne procesy spo³eczno-gospodarcze, zachodz±ce w naszym regionie, walczymy z destrukcj± skrajnych postaw w zakresie bogacenia siê kosztem innych i krzywdz±cych ocen wobec rzetelnych i przedsiêbiorczych w³a¶cicieli ma³ych firm. W nieskoñczono¶æ powtarzam, ¿e tylko warto¶ciowe, niezale¿ne ¶rodki masowego przekazu mog± wp³ywaæ na racjonaln± opiniê publiczn±, która nie mo¿e byæ wykorzystana do s±dów kapturowych, ale nie mo¿na jej tak¿e karmiæ przesadzonymi rewelacjami i sensacjami. Prawid³owo dzia³aj±ca opinia publiczna, utworzy niezbêdn± ¶wiadomo¶æ spo³eczn± do racjonalnych programów ¶rodowiskowych i regionalnych, dla których jedno¶æ i oddanie danej spo³eczno¶ci ma podstawowe znaczenie. Gdy na odcinkach tej drogi bêdziemy dokonywaæ wyborów w³adz lokalnych i krajowych, to wybierzemy ludzi, którzy wykazali siê twórczym dzia³aniem na rzecz takich pozytywnych programów. G³êboko wierzê w to, ¿e narzêdzia manipulacji w postaci "skrzynek piwa", obietnic co do rz±dowych i europejskich funduszy nie odegraj± w przysz³o¶ci takiej roli, jak sobie to niektórzy wyobra¿aj±.
Przecie¿ "U siebie", to my wybieramy po to, aby kiedy¶ razem nam by³o dobrze, a nie po to, ¿eby tylko wybranym by³o dobrze.