PROSTE I KRZYWE SPOJRZENIE....
W sierpniu 1980 roku przeciwstawiono siê Rz±dom partyjnym, a nadal je mamy?Nikt nie wie jak to siê mog³o staæ , ze po roku 1989 bez oporu zaakceptowali¶my model demokracji partyjnej?
Obecnie mocno spó¼niony postulat nie ³±czenia mandatu Pos³a z funkcj± w Rz±dzie, a tej z w³adzami w partiach politycznych jest popierany przez wielu obywateli.
Jednak do pe³nej odbudowy demokracji to za ma³o, bo przez 20lat g³osowañ na listy partyjne utracili¶my zdolno¶ci demokratyczne, których w praktyce dostarczaj± wa¿ne referenda, a tych za wiele nie by³o.
Podobnie dzia³o siê z gospodark±, niedokoñczony, b±d¼ przerwany w 1991 roku plan Balcerowicza nie doczeka³ siê wznowienia, choæ w latach 1994-98
istnia³a ku temu mo¿liwo¶æ. Byæ mo¿e , ¿e nie by³o te¿ pe³nego przyzwolenia spo³ecznego, ale by³ za to wielki maj±tek, który powinien byæ naturalnym zabezpieczeniem ¶wiadczeñ spo³ecznych w okresie przej¶ciowym , który przecie¿ trwa nadal, ale maj±tku ju¿ prawie nie ma?
Dzisiaj piêt± Achillesa Polski jest bilionowy d³ug publiczny, a gospodarka do koñca nieprzeorganizowana nadal jest ma³o efektywna o niskiej wydajno¶ci i niewielkiej warto¶ci dodanej, która nie wszêdzie mo¿e konkurowaæ z wyprzedzaj±cymi nas dot±d krajami wysokorozwiniêtymi.
Globalizacja spowodowa³a tak¿e pozbawienie Europy i USA na rzecz Azji fabryk do produkcji towarów masowych i ³atwych do kontenerowego transportu morskiego na ca³y ¶wiat.Poniewa¿ te¿ nie zd±¿yli¶my jeszcze wkroczyæ w erê nowoczesnych technologii to mamy bardzo utrudnione utrzymanie siê na obrotach?
Do czego zmierzam?Czeka nas czas trudnych kompromisów i nie sprzyja temu podsycanie nastrojów przez pretendentów na "mê¿ów stanu" z
powodu "krzywego spojrzenia" przeciwnika politycznego.
Bior±c pod uwagê skrótowo przedstawione uwarunkowania, chcemy nauczyæ siê demokracji przez ¶wiadome wybory i referenda, nie chcemy d³u¿ej partyjnych rz±dów i musimy byæ gotowi na trudne reformy spo³eczno-gospodarcze.
Dokonuj±c racjonalnego przegl±du stanu rzeczy mo¿na znale¼æ wiele niszowych przyczó³ków w naszej gospodarce do zdobycia wiêkszych rynków, przetwarzanie ¿ywno¶ci, produkcja nietypowych towarów itd.
Podobnie w polityce na trudne czasy s± po¶ród nas odpowiedni ludzie i tylko tych nale¿y wybieraæ nie po nalepkach partyjnych , a ze znajomo¶ci ich pogl±dów?